Szczotka ametystu

Szczotka ametystu
Natalia Natjja.. Nowocień

środa, 31 grudnia 2014

Noc Kairu i Piasek Pustyni, czyli o szkle awenturynowym ;)

Hejka. Ostatnio nie pisałam, bo nie miałam zbytnio weny i pomysłu na post, ale dostałam e-maila z prośbą o notce na temat Nocy Kairu i Piasku Pustyni.
Więcc.. Są to nazwy kamieni, które tak naprawdę są szkłem awenturynowym (nazywanym niekiedy kamieniem tysiąca słońc). Są one ciemnogranatowego, czarnego lub czerwonego koloru. Inne nazwy to Blaufluss (1) oraz Goldfluss (2) , możliwe jest też wytworzenie zielonego szkliwa. Są znane z charakterystycznego połyskiwania, niczym brokat. Wykazują one przełam muszlowy, połysk szklisty, twardość w skali Mohsa 5,5. Książki o minerałach bardzo niewiele o nich słyszały, najprawdopodobniej z uwagi na to, że nie są naturalne. To tyle, jeżeli macie chęci poczytać o nich coś więcej to polecam: http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Szk%C5%82o_awenturynowe oraz http://www.chicochica.pl/CMS-3.html?aid=173
Ja mam tylko 1, małą noc Kairu z giełdy, niezbyt estetycznie wychodzi ona na zdjęciach przez to połyskiwanie, no ale sami oceńcie..
Tak więc, żeby pokazać o co mi chodzi:

Koraliki kulki z nocy Kairu
Koraliki kulki z piasku pustyni
Zdjęcie mojej nocy Kairu, jak już wspominałam, nieudane..
Źródło fotografii koralików: qualcosa.pl


niedziela, 21 grudnia 2014

Warszawskie Muzeum Czartoryskich i Łazienkii Królewskie :D

Witam zainteresowanych lekturą bądź fotografiami xD Nie no, seryjnie to po prostu cześć :) (Chciałabym witać Was w różnych językach, więc moglibyście wybrać w jakim w kolejnym poście w komentarzu ;)) A więc.. Jakieś 3tyg temu byłam na wycieczce szkolnej w Puławach i w Warszawie. Zwiedzaliśmy Muzeum Czartoryskich i było tam sporo eksponatów wytworzonych z kamieni, a w Łazienkach Królewskich zaintrygowały mnie zdobienia budowli. Wszystko obfociłam i teraz prezentuję swoje najlepsze zdjęcia:

Zegarek z kryształami kwarcu
Krzyżyk i zawieszki z emalii szafirowej i złota
Pieczęć z kryształu górskiego i złota
Pieczęcie z lazulitu, granatów i złota
Misa z onyksu i złota
To by było na tyle, mam już przygotowane kolejne 2 posty, ale żeby nie zaburzyć mojego powolnego rytmu ich udostępniania, trochę sobie poczekają ;) Przepraszam za jak zwykle słabą jakość zdjęć, muzeum bardzo ładne, ale przeszklone co uniemożliwia mi zrobienie ładnych zdjęć.. Na pożegnanie: Wesołych Świąt życzę!

niedziela, 16 listopada 2014

Mycie i czyszczenie minerałów, skał i tym podobnych skarbów Ziemskich :D

Hej. Dziś post o temacie bardzo oklepanym, a mianowicie o czyszczeniu minerałów. Więc tak, ja swoje okazy nie myję niczym specjalnym, jeżeli chcesz poznać szczegóły zobacz tą stronę z poradami dla początkujących zbieraczy. Do twardych, polerowanych kamieni, otoczaków, itp, używam wody z gliceryną i poleruję ręcznikiem papierowym. Gdy nie mam gliceryny pod ręką, sięgam po płyn do szyb z alkoholem. Jeśli kamień to np. kwarc, chalcedon to nic mu po takiej kuracji dolegać nie będzie. Do litych skał i minerałów bezpośrednio po wykopaniu/znalezieniu/wyłowieniu używam wody z mydłem, a czyszczę zwykłą szczoteczką. Czasem, gdy znajdę jakiś okaz, który nie jest zbyt ładny, ale jest rzadkim kamolem muszę go wypreparować. Tu wydłubać, tam doczyścić, usunąć porosty.. Do tego idealnie są igły (ja tam wolę wygodniejsze w trzymaniu pinezki :D), wszelakie szpikulce, pęsety, młoteczki, a do posprzątania po zabiegach również pędzle i zmiotki. Nic oryginalnego. Aa noi jeszcze ocet. Używam go, by że tak powiem: brudy wyszły na wierzch. Mam tu na myśli kamienie, które są dziurawe, a w otworach jest pył i piasek. Godzinna kąpiel w słoiku z octem na wychłodzonym balkonie powinna wystarczyć, z reguły ja jednak zostawiam na cały dzień lub na całą noc. I tyle. Robiąc zdjęcie, czasem też moczę wodą niektóre (nieobrobione) mineralsy, żeby uzyskać głębię barwy.

Fotkyy:

Aragonit (Maroko) i fragment Rafy Koralowej

Brochantyt na dolomicie (Maroko)

Zbliżenie chalkantytu

Zbliżenie chalkantytu x2

Chalkantyty

Kalcyt

Gra świateł w Moissanicie


Moissanit

Tygrysie oko
Płytka agatu



Drobne otoczaki

czwartek, 30 października 2014

Hej! Byłam na giełdzie ;)

Wreszcie doczekałam się giełdy w Radomiu :) Tym razem miałam baardzo ograniczony budżet (jedyne 40zł, a sam bilet wstępu kosztuje 5zł..) więc kupiłam tylko pięć kamyków, ale i tak jestem zadowolona :D Najbaardziej podoba mi się podwójny aragonit z Maroka, który według legendy powstał z łez dziewczyny, której ojciec zabronił poślubić ukochanego (Ahh miłość <3), mam też nowy chalkantyt, poprzedni jest że tak powiem wysłużony xD Nie noo, zniszczył się po prostu, był wielokrotnie kąpany (co powoduje jego rozpuszczanie) zakurzany, kruszony i lizany (!) Mieszkał pare dobrych lat u mojej cioci.. Biedaczek miał farta, że mi go podarowała xD Inaczej by go wykończyli.. Wracając do tematu, to skusiłam się też na polerowany agacik, płytkę kalcytu (niestety nie załamuje jak powinna, to nie spat islandzki :/) i very mini mini fluoryt, w postaci małego kryształka w charakterystycznym kształcie. Aa, no tak.. Ostatnio błąkając się samotnie, znudzona, głodna i zła wracałam do domu i ku mojemu zdziwieniu przy drugim wejściu do radomskiej galerii M1 była giełda staroci i były kryształyy! Kupiłam sobie wtedy mały, aczkolwiek piękny agat, z dużą zawartością kwarcu :* Postaram się usystematycznić (jest wgll takie słowo?) dodawanie postów. P.S. Dlaczego dziś zwiększono częstotliwość jazdy autobusów w kierunku cmentarzy? Jakieś święto, o którym nie wiem? Zastanawia mnie to od chwili, gdy zauważyłam tą informację na tablicy, która wcześniej grzecznie poinformowała mnie, że spóźniłam się na autobus ledwie minutę i musiałam marznąć przez pół godziny. YOLO!
Aragonit - Maroko

Fluoryt
Skamielina, którą znalazłam na jeszcze niedokończonej obwodnicy Radomskiej, jest na niej nawet mały amonit :D
Chalkantyt
Chalkantyt

Kalcyt
Agat
Agat
Skała, którą znalazłam w centrum Radomia, na wycieczce rowerowej
Skała, którą znalazłam w centrum Radomia, na wycieczce rowerowej
Kalcyty, pochodzące z parkingu na Wielogórze
Kalcyty, pochodzące z parkingu na Wielogórze
Wisiorek z kryształami górskimi
Wisiorek z kryształami górskimi
Skała od mojego przyjaciela Mikołaja :D
Skała od mojego przyjaciela Mikołaja :D
Fluoryt
Agat

poniedziałek, 27 października 2014

Powrót! Muzeum Minerałów w Ustce i skarby Morza Bałtyckiego :D

Hej, już wróciłam. Pewnie o tym nie wiecie, ale byłam nad morzem w Ustce.. I było super! Odwiedziłam Muzeum Minerałów i Muszli, które ma dość trudną lokalizację (wierzcie mi, nawet z mapą szukałam go ponad godzinę xD) i wszystkie eksponaty (no prawie) obfociłam i zademonstruję Wam tu najlepsze zdjęcia. Oczywiście przy wejściu/wyjściu można było kupić pamiątki, ja kupiłam tylko jeden polerowany malachit za 15zł, na więcej niestety nie było mnie stać i nie miałam czasu na kupno, bo był to dzień powrotu do domu i rodzice czekali na mnie z zapakowanym samochodem :D..

Jak to zawsze znad morza przywiozłam też kamyki i muszelki, które znalazłam na plaży oraz 19 kawałków.. wypolerowanego przez wodę szkła. Z tego co znajdziecie tu okazuje się, że to ostatnio hit w biżu świecie, a sama widziałam mnóstwo zdjęć takiego szkła na Instagramie, tylko że podpisane było po angielsku: sea glass. A wśród tych kamyków jakieś 70% to skamieliny, głównie to fragmenty dna morskiego, jest też trochę zwierzątek i roślinek :D Ale niestety NIGDY nie znalazłam ani grama największego bogactwa Morza Bałtyckiego jakim jest bursztyn. Taa, wiem że to jesień jest sezonem ze względu na sztormy i ogólne zamieszanie, no ale w zeszłym roku na przykład nie można było się kąpać ze względu właśnie na sztormy, więc szukałam i i tak nic z tego nie wyszło.. Nie wiem na czym polega tajemnica, może ten cały bursztyn sprzedawany we wszystkich nadmorskich miejscowościach jest przywieziony z głębokiej wody, a nie z plaży? Lecz z drugiej strony, to istnieje przecież tyle artykułów na temat ogromnych rozmiarów brył znalezionych spacerując po piasku..  No nie wiem, myśl nad tym nie daje mi spokoju..

Oto obiecane fotki:

Malachit z Muzeum Minerałów w Ustce



Skamielina z pąklem - Bałtyk
Skamieliny - Bałtyk


Skamieliny - Bałtyk
Szkło morskie - Bałtyk
Szkło morskie - Bałtyk

poniedziałek, 23 czerwca 2014

Ulubieniec kolekcjonerów - Agat

Kolejny zwykły post, po długiej przerwie. Zachęcamy do subskrypcji profilu Google+
Już niebawem wakacje, więc będzie więcej wydarzeń do opisywania.

Agat jest przeświecającą odmianą chalcedonu, charakteryzującą się budową wstęgową, a jego kolory najczęściej są blade. Jest znany na skalę światową, chętnie używany w jubilerstwie.

Agaty powstają w geodach, lub pustkach wśród wylewnych skał wulkanicznych, które stopniowo wypełnia krzemionka (więcej o tym przeczytacie tu) W kolorystyce przeważają warstwy szare, różowawe i brunatne, rzadko występują żywsze barwy: czerwone, zielone, czarne.

Najpiękniejsze okazy pochodzą z: Brazylii, Urugwaju, Indii, Republiki Malgaskiej, Rosji, USA, Namibii i Czech, natomiast w Polsce złoża znajdują się głównie na Dolnym Śląsku (np. Nowy Kościół). Spotkamy je także w Małopolsce, w okolicach Krzeszowic.

Agat jest kamieniem równowagi - fizycznej, emocjonalnej i intelektualnej. Harmonizuje energie yin i yang, działa uspokajająco, dodaje pewności siebie. Agat poprawia koncentrację uwagi i zdolności analityczne, co przydaje się do rozwiązywania problemów. Energia tego minerału namawia noszącego go do śmiałego wyrażania się i pokonania uprzedzeń. Kamień ulecza gniew i żal, dając w to miejsce odwagę do zaczynania czegoś od nowa, usuwa napięcie po przejściach z przeszłości. Na poziomie duchowym agat zwiększa świadomość, zachęca do cichej kontemplacji i akceptowania wydarzeń, sprzyja rozwojowi duchowemu. Poprawia wzrok, słuch, przeciwdziała truciźnie. Skutecznie usuwa łzawienie oczu, kłopoty z oddychaniem. Odpowiada on za znaki zodiaku: Bliźniąt, Ryb i Byka.
A tutaj kilka przykładów magii agatu dla poszczególnych odmian:
    • Agat niebieskawy jako że jest źródłem chłodnej i uspokajającej energii, skutecznie neutralizuje tzw. "czerwone energie" jak: gniew, infekcje, stany zapalne, gorączki itd.
    • Agat muszlowy - daje zdrowy stosunek do pieniędzy; stosowany w magii obfitości, działa na majątek i wzbogacenie.
    • Agat zielony łagodzi niepokoje, lęki. To łagodny, kojący kamień.
    • Agat mszysty oczyszcza ciało emocjonalnie, oddala gniew i frustrację
    • Agat białawy leczy choroby oczu.

    Cechy fizyczne agatu to duża twardość - 6,5-7 w skali Mohsa i przełam muszlowy z się bardzo ostrymi krawędziami. Charakteryzuje się woskowym połyskiem. Minerał nie posiada łupliwości. Tworzy kryształy w układzie trygonalnym. Jego gęstość waha się między 2,58, a 2,64g/cm³

    Agaty posiadają ogromną rozmaitość odmian wyróżnianych w zależności od rodzaju wstęgowania, struktury i rozłożenia barw. Starałam się, by umieścić ich jak najwięcej, dodałam też krótkie opisy. 
    • Agat dendrytowy – bezbarwna lub białawo-szara, przeświecająca odmiana chalcedonu o "rysunkach" przypominających drzewa lub paprocie, zwanych dendrytami, inaczej agat pejzażowy, zwany też krajobrazowym lub obrazkowym. Ponieważ nie jest pasiasty, nazwa agat nie jest usprawiedliwiona. Agat forteczny – wstęgi agatu mają poszarpane krawędzie, przypominające bastiony dawnych fortec (stąd nazwa).
    • Karneolonyks, onyks – kamień warstwowy, biało-czarny (cenna odmiana agatu). Jest to też nazwa jednobarwnego chalcedonu np. czarnego onyksu.
    • Agat litofizowy - stanowi wypełnienie pęcherzy obecnych w bułowatych ciałach, tkwiących w zwietrzelinie kwaśnych skał wulkanicznych. Ciała te są bardziej odpornymi na wietrzenie fragmentami skał, dodatkowo utwardzonymi przez wytrąconą w pęcherzach krzemionkę, doprowadzoną z rozłożonych partii pokryw wulkanicznych. Pęcherze litofizowe mają zarysy koncentrycznych, sferycznych szczelin, a oprócz tego - soczewek, a w przypadku szczelinowych ujść do skały otaczającej – gwiazd.  Litofizy zawierające wypełnienia agatowe nazywa się agatofizami. Największe złoże sudeckich agatów litofizowych zostało odkryte pod koniec lat 60. ubiegłego wieku w okolicach Nowego Kościoła. 
    • Agat migdałowcowy - występuje w pęcherzach (tzw. migdałach) skał wylewnych, najczęściej bazaltów, nazywanych ze względu na obecność tych form migdałowcami.
    • Agat mszysty (kamień mszysty) – ponieważ nie jest pasiasty, nazwa agat mu nie przysługuje, jest najczęściej biały lub szary.
    • Agat muszkowy (muszkowiec) - agat dendrytowy, w którym dendryty tworzą niezwiązane ze sobą, kłębiaste zrosty, przypominające grupy siedzących much.
    • Agat oczkowy – posiada rysunek w kształcie pierścienia o punkcie centralnym przypominającym oko. Jest typem agatu kolistego.
    • Agat ognisty – bardzo rzadka odmiana agatu o budowie nerkowatej, nieprzezroczysty, zawierający limonit, chalcedon warstwowy o zbliżonej do opala grze barw (iryzacja), która powstaje wskutek ugięcia i załamania światła na wrostkach żelaza.
    • Agat sagenitowy (enhydros) – migdał agatu lub jednobarwna buła chalcedonu, niekiedy wypełniona wodą, przeświecającą przez ścianki. Po wyjęciu ze skały macierzystej ciecz zwykle wkrótce wysycha.
    • Sard – agat o koncentrycznych strefach zewnętrznych i pakiecie równoległych wstęg.
    • Sardonyks, inaczej sardonik – kamień warstwowy biało-czerwony.
    • Agat warstwowy (szczelinowy) – powstają w szczelinach różnych skał. Warstwowanie tej odmiany agatu dosyć często bywa rozwinięte symetrycznie względem płaszczyzny symetrii szczeliny. 
    Oto zdjęcia kilku agatów z mojej kolekcji:


    Agat z Giełdy Minerałów, jest moim ulubieńcem ♥♥

    Agat z Giełdy Minerałów (ten sam jest też na piątym zdjęciu)

    Agat Ognisty z Giełdy Minerałów & Aniołek z Torunia

    Barwiona płytka agatu z Giełdy Minerałów

    Agat z Giełdy Minerałów (ten sam jest też na drugim zdjęciu)

    Największy spośród moich agatów, sztucznie barwiony na fioletowo

    czwartek, 5 czerwca 2014

    Moje nowe kryształki

    Wczoraj dostałam od mojej przyjaciółki Dominiki 10 nowych minerałów! Weronika (moja druga przyjaciółka) dostała tylko jeden, hehe.. Właśnie, polecam jej bloga: jestemwercia.blogspot.com oraz bloga Nikoli: opowiesciomoichmilosciach.blogspot.com . Drugi blog jest nieco dziwny, nawet bardzo, ale chociaż można się pośmiać..

    Wracając do kamieni to są to: [kolejność wg ruchu wskazówek zegara]
    Jasnoróżowy = kwarc różowy
    Żółto-biały = cytryn
    Czerwony  = jaspis czerwony
    Biała kulka =kwarc mleczny
    Fioletowy = ametyst
    Żółty = cytryn
    Błękitny = nie wiem i proszę o pomoc
    Czarny = nie wiem i proszę o pomoc
    Przezroczysty = kryształ górski
    Zielony = nie wiem i proszę o pomoc
    Tak, wiem że jest sporo niewiadomych, ale staram się nie zapeszać podając niepewną nazwę :)