Szczotka ametystu

Szczotka ametystu
Natalia Natjja.. Nowocień
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cytryn. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cytryn. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 12 kwietnia 2015

Za co lubię giełdy minerałów? Oraz standardowe cenniki, o które pytacie

By Amanda Sandlin [TheStock]
Giełda to dla mnie zawsze duże wydarzenie. Jest co pół roku (sporadycznie jeżdżę do innych miast), z niecierpliwością odliczam dni, a i tak zawsze jestem pełna obaw typu: czy wystarczy mi pieniędzy, czy nie zanudzę swojego ewentualnego towarzysza i czy będą ciekawe okazy. Zazwyczaj jednak, moje wątpliwości okazują się bezpodstawne, a pieniędzy mam nadto. 

No właśnie, skoro już jestem przy tym temacie to już bez owijania w bawełnę odpowiem na otrzymane pytanie.

Ania zapytała mnie o standardy cen na giełdach. Myślę i myślę... Za dużo możliwości, więc spytałam o co konkretnie chodzi. Miała na myśli takie najpopularniejsze kamienie, które są wszechobecne. Tak więc pomierzyłam moje kamienie, wyliczyłam średnie i voilà moje standardy. 

Polerowane otoczaki tzw. bębniaki to koszt minimalistyczny, bo już za 1 zł można czasem kupić przyzwoitą bryłkę, zazwyczaj jednak wynosi on 2-5 zł. Warto wspomnieć, że przy większych zakupach możemy dostać coś gratis, albo za pół ceny. Sporadycznie małe otoczaki dostaje się za zakup biletu wstępu.

Cienkie płytki agatów okupujące serca wielu czytelników również do najdroższych nie należą. Mam ich sporo, wyliczyłam, że średnie wymiary to 6,5 cm/4 cm, a cena to jakieś 4-8 zł. Jeśli chcecie poczytać o nich, to proszę.

Dużym zainteresowaniem cieszą się też szczotki krystaliczne ametystów i  udawanych cytrynów. O podgrzewaniu ametystów, by imitowały cytryny już pisałam tutaj. Średnio szczotka ma 6 cm/7 cm, a jej cena waha się już od 2 do 20 zł. Oczywiście są też szczotki warte tysiące, ale są to raczej wyjątki. Tak duże różnice wynikają przede wszystkim z wielkości okazu, ale też skaz, np. kalcytu na kryształach, czasu i miejsca wydobycia i głębi barwy (im głębsza tym lepiej).

Pospolitym bywalcem giełd jest kwarc w każdej postaci. Czysty, kryształ górski w formie szpicu ma bardzo trudną do określenia cenę. Najczęściej spotyka się okazy za 3, 15 i 25 zł. Takie chyba są standardy. A wielkość? Te najmniejsze zwykle mają 2-3 cm, średnie 5 cm, a duże w okolicach 8-14 cm (są to długości szpiców). Tak jak w przypadków monstrualnych szczotek są też i wielkie dobrze wykształcone kryształy warte tysiące.

Hmm, gipse. Piękne skupienia igiełkowe uwodzą poważnymi kolorami i delikatnością. Jeśli kupujesz gips w takiej formie, masz jakieś 90% pewności, że jest on świeżo wydobyty, bo łatwo ulegają one kurzeniu i kruszeniu. Ten wydatek to jakieś 4-8 zł, według mnie warto.

Oryginalna wersja tego posta wzbudziła nieco kontrowersji, tak więc przepraszam, jeśli ktoś poczuł się urażony. Nie chciałam tego i postaram się bardziej przemyśleć poruszane tutaj tematy. Pozdrawiam, Natalia Nowocień.

czwartek, 5 czerwca 2014

Moje nowe kryształki

Wczoraj dostałam od mojej przyjaciółki Dominiki 10 nowych minerałów! Weronika (moja druga przyjaciółka) dostała tylko jeden, hehe.. Właśnie, polecam jej bloga: jestemwercia.blogspot.com oraz bloga Nikoli: opowiesciomoichmilosciach.blogspot.com . Drugi blog jest nieco dziwny, nawet bardzo, ale chociaż można się pośmiać..

Wracając do kamieni to są to: [kolejność wg ruchu wskazówek zegara]
Jasnoróżowy = kwarc różowy
Żółto-biały = cytryn
Czerwony  = jaspis czerwony
Biała kulka =kwarc mleczny
Fioletowy = ametyst
Żółty = cytryn
Błękitny = nie wiem i proszę o pomoc
Czarny = nie wiem i proszę o pomoc
Przezroczysty = kryształ górski
Zielony = nie wiem i proszę o pomoc
Tak, wiem że jest sporo niewiadomych, ale staram się nie zapeszać podając niepewną nazwę :)

poniedziałek, 19 maja 2014

Nowa sesja zdjęciowa moich minerałów!




Dziś zrobiłam całkiem nową sesję zdjęciową moich okazów. Przed przystąpieniem do fotografowania, poczytałam trochę w internecie na ten temat.. Ciekawe i skomplikowane :) Większość zdjęć wykonałam tradycyjnie -na parapecie i blacie barku, gdy mocno świeciło słońce, z dużą ilością scenografii. Znalazłam pudło z guzikami (mam ich pokaźną kolekcję, bo moja babcia jest krawcową :D) i zestaw papierów tęczowych. Spróbowałam też całkiem nowego sposobu - wzięłam latarkę rowerową, podłożyłam pod plastry i płytki agatów, ustawiłam ISO (czułość) na 400 i zaczęłam pykać fotki z baardzo bliska. Efekt jest mniej więcej taki:

1. Płytka fioletowego agatu
2. Płytka fioletowego agatu
3. Płytka fioletowego agatu
4. Plaster fioletowego agatu
5. Plaster fioletowego agatu
6. Plaster fioletowego agatu
7. Plaster fioletowego agatu


A to reszta zdjęć. Przypominam, że wszystkie zrobiłam sama aparatem cyfrowym Kodak EasyShare C813. 

8. Podświetlany agat
9. Sztucznie barwione kryształy górskie
10. Cała płytka agatu, zbliżenia ukazane są na 1,2 i 3 zdjęciu
11. Szczotki krystaliczne: ametyst i cytryny
12. Cały plaster agatu, zbliżenia ukazane są na 4,5,6 i 7 zdjęciu
13. Szczotki cytrynu

14. Szczotka ametystu (zdjęcie najładniejsze z sesji!)
15. Szczotka cytrynu
16. Szczotka cytrynu
17. Obsydian
18. Skała z żyłą kwarcu
19. Skała z żyłą kwarcu
20. Szczątki nieudanego doświadczenia hodowania kryształów fosforanu jednoamonowego
21. Niezidentyfikowany okaz (skała na dole to dekoracja)

22. Fasetowany plastik, służy do prezentowania rodzai szlifów

23. Tygrysie oczy

24. Kryształy górskie

25. Kryształy górskie

poniedziałek, 12 maja 2014

Cytryn, nie cytryna!

Cytryn jest przeźroczystą odmianą kwarcu o żółtym lub pomarańczowym zabarwieniu spowodowanym obecnością żelaza. Jest minerałem znanym na całym świecie, często używany w jubilerstwie.
     Tworzy prawidłowo wykształcone kryształy, najczęściej w formie szczotek krystalicznych oraz skupienia zbite i ziarniste. Jest składnikiem pegmatytów i utworów hydrotermalnych. Spotykamy go też wśród melafirów i jako otoczaki w aluwiach rzecznych.
     Najwyżej cenione są Cytryny Madeira o ciemnopomarańczowej barwie. Najczystrze i największe kryształy pochodzą z Campo Belo, Sete Lagoas, Minas Gerais w Brazylii. Oprócz wyżej wymienionych miejsc cytryn o wartości jubilerskiej występuje w Rosji na Uralu oraz na Madagaskarze. Gorszej jakości okazów dostarczają: Kazachstan, Wielka Brytania, Francja, Włochy i Hiszpania. W Polsce występuje w okolicach Jeleniej Góry i Nowej Rudy w Sudetach.
     Jeśli chodzi o magiczne właściwości tego kryształu, odpowiada on za pewność siebie i kształtuje osobowość. Pomaga radzić sobie ze stresem i działa kojąco na nerwy, bo to kamień sukcesu. Pomocny jest też przy walce z chorobami skóry oraz zaburzeniami trawienia (ciemniejsza odmiana). Odpowiada za znak zodiaku Wodnik, chociaż inne źródła podają go czasem za patrona Panny lub Bliźniąt.
     Cechy fizyczne cytrynu to duża twardość - 7 w skali Mohsa i przełam muszlowy. Charakteryzuje się szklistym połyskiem, który na przełamie zmienia się w połysk tłusty. Minerał posiada łupliwość ledwo dostrzegalną. Tworzy kryształy w układzie trygonalnym. Większość spotykanych na rynku cytrynów to niestety podgrzane ametysty..

Niżej zamieszczam zdjęcie 2 sztucznych cytrynów (z ametystu) z mojej kolekcji.